Sposoby ominięcia „podatku Religi”

Minister Religa szukając pieniędzy na uzdrowienie służby zdrowia, znalazł je – jak twierdzą ubezpieczyciele – w kieszeni kierowców. Zakłady ubezpieczeniowe natomiast znalazły objazdy, takie które pozwalają ominąć nowy podatek.

Zgodnie z przyjętą ustawą, 12% wpływów ze sprzedaży polis OC kierowców, ubezpieczyciele będą przelewać do NFZ – na leczenie ofiar wypadków drogowych. Podatek został zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego, lecz rozstrzygnięcie będzie nie szybciej niż pod koniec roku. Pomimo to, z dniem 1 października 2007r. będzie wprowadzony w życie.

Był on już kilkakrotnie przekładany, ale to jest ostateczna data. Właśnie po tej dacie ubezpieczyciele będą mogli podnosić ceny ubezpieczeń OC kierowców.

Ubezpieczyciele zaproponowali swoim klientom wykupienie polis dużo wcześniej, nawet jeśli ich obecne ubezpieczenie OC wygasa za pół roku. Należy wpłacić pierwszą ratę składki teraz, a resztę w momencie rozpoczęcia obowiązywania nowej polisy. W ten sposób obowiązywać będzie stawka bez podatku.

Pierwszym ubezpieczycielem proponującym taką możliwość była AXA. Jednak zainteresowanie tą ofertą pojawiło się niedawno. Jako przyczynę, Agnieszka Dąbrowska rzecznik Axa, podaje skłonność Polaków do kupowania polis OC w ostatniej chwili.

Następnie był Link4, który podjął walkę o klienta wykorzystując sposób na podatek Religi. Zewsząd było słychać reklamy nakłaniające do wykonania JEDNEGO telefonu, który pozwoli uniknąć jesiennej podwyżki.

Również w PZU – największym polskim ubezpieczycielu – można wykupić polisę kilka miesięcy wcześniej. Tego jednak zbytnio nie rozgłaszano. Jako pierwsi zadeklarowali jednak, że składka na OC nie ulegnie zmianie. Podobnie Warta, która na życzenie klienta, w tym przypadku sprzedaje ubezpieczenie OC z wyprzedzeniem.